I tak z dzisiejszym dniem minęła nam połowa zgrupowania!
Do tej pory idzie wszystko zgodnie z planem, a umożliwia nam to super pogoda:)
Przed wyjazdem wszyscy obwialiśmy się co nas spotka na lodowcu..., ponieważ w listopadzie z tą pogodą bywa różnie w górach, zwłaszcza tutaj w Ramsau.
Kolejny obóz w tym roku, gdzie mamy takie szczęście:)
Jutro czeka mnie kros z kijami w górach, oraz trening na schodkach skoczni w Ramsau.
Od środy do soboty kolejne treningi na lodowcu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz