sobota, 3 września 2011

Start Oberstdorf

Pierwszy konkurs był  wyłącznie ucieczką przed dostaniem dubla na trasie. Jak na razie najsłabszy skok jaki oddałem na SGP oraz słaby bieg złożyły się na odległe 55 miejsce (ostatni sklasyfikowany zawodnik). Za mną uplasowała się tylko piątka zawodników, którzy zostali zdublowani na trasie. Ostatnie okrążenie pokonałem wspólnie z Seppim Hurschlerem (zwycięzcą biegu z Oberwisenthal)- widocznie miał również słabszy dzień. To tyle, nie ma się co rozpisywać, lepiej zapomniećJ
Oby dzisiaj dopisało szczęśćie w zawodach, bo zmęczenie daje się we znaki;)
Pozdrawiam Mateusz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz