poniedziałek, 17 grudnia 2012

Starty USA

I tak za mną trzy starty indywidualne. Nie wiem co napisać, wypadłem bardzo słabo. Z konkursu na konkurs byłem słabszy. Jedynie pierwszy start a konkretnie bieg był jeszcze jako taki. Starałem się jak mogłem ale czułem z dnia nadzień narastające zmęczenie... Na skoczni wygląda to również słabo. Mam nadzieje, że odpoczynek i spokojny trening na skoczni przyniosą poprawę wyników. 
Natomiast moi koledzy Paweł(18m) i Szczepan(21m) spisali się dziś bardzo dobrze, zebrali sporą zdobycz punktową. To był taki miły akcent na koniec, który bardzo ucieszył nas wszystkich:)
Pozdrawiam

poniedziałek, 26 listopada 2012

LIVIGNO

Witam,
newsy pojawiają się co jakiś czas, gdyż nie mam zbyt wielu zgrupowań w tym roku:) Moje środki są bardzo, ale to bardzo małe (niecałe 6 tys. zł) na przygotowanie do sezonu zimowego:) Patrząc z drugiej strony zawsze lepsze to niż nic nie posiadać, heh;)
Do rzeczy, od 13- 23.11. trenowałem w Livignio, które położone jest ok 1900 m. n.p.m na granicy Włoch i Szwajcarii. Był to obóz biegowy, pogoda trafiła nam wyśmienita- wieczorami mróz do -12, natomiast w dzień świeciło słoneczko. Dzięki porozumieniu z KS NKS Trójwieś Beskidzka mogłem wyjechać na to zgrupowanie i w spokoju skupić się na trenowaniu(coś w stylu przygarnij "kropka");). Nie było tam dużo ekip, tylko zawodnicy z tamtejszego klubu oraz nasi biegacze z kadry młodzieżowej, którzy w trakcie wyjechali na zawody Fis.
Pod okiem tr. M. Zowady starałem doskonalić swoją technikę biegu, myślę że udało się w jakimś stopniu poprawić ten element. Miałem również okazję wystartować w sprawdzianie z biegaczami. Ciężko ocenić aktualną dyspozycję ale jestem dobrej myśli.
Teraz mam w planie wyjechać na pierwsze treningi skokowe do Ramsau z tr. P. Fijasem i R.Mateją. Niestety mój budżet jest już bardzo szczupły więc spędzę tam ok 3 dni. poświęcając ten czas wyłącznie treningom skokowym.
Sprzętu jeszcze nie mam ale jakoś trzeba sobie radzić;)
Na obecną chwilę czuję się dobrze, zdrowie i humor dopisuje.

Pozdrawiam Wszystkich KIBICÓW!:)

wtorek, 16 października 2012

Ramsau

Wczoraj rozpocząłem obóz w Ramsau, który potrwa do 24.10. 
Za mną pierwszy trening na nartach biegowych. 
Gdy wczoraj przyjechałem było jeszcze zielono, a dziś rano zaskoczył mnie taki obrazek...

poniedziałek, 3 września 2012

MP Wisła

W miniony weekend odbyły się w Wiśle Mistrzostwa Polski w kombinacji norweskiej. Pogoda standardowo płatała na figle, było pochmurnie czemu towarzyszyły przelotne opady deszczu. Na skoczni oddałem dobry skok na odległość 119m. co dało mi pierwsze miejsce.
Bieg pierwszy raz w historii rozegrany został ulicami miasta, niedaleko Centrum. Do pokonania mieliśmy sześć okrążeń po 1,6km. Bieg rozpoczął się o godz. 12. Natomiast moi najgroźniejsi rywale Paweł i Tomek wyruszyli za mną jakieś 30 sek. Na ostatnich metrach trzeciego kółka zostałem przez nich złapany i od tego momentu biegliśmy razem aż do finiszu. Zwyciężył Tomek, drugi linię męty minął Paweł, dla mnie zostało trzecie;)
Ogólnie jestem zadowolony z wyniku.
29.09. w Wiśle zaplanowany jest ostatni konkurs z cyklu o "Puchar Prezesa PZN", zgodnie z programem finałowe zawody mają być rozegrane na nartorolkach. Może będzie możliwość zagościć na ulicach Wisły ponownie.








niedziela, 26 sierpnia 2012

Zawody /Rożnov pod Radhostem & Puchar Prezesa PZN/

W piątek miałem okazję wystartować w biegu pod Radhost w Roznovie. Dystans około 6km trasa biegła cały czas pod górę aż do szczytu. Pokonanie tego odcinka zajęło mi 37' 57" a więc szybciej od mojego wcześniejszego rekordu o prawie 40". W końcowej części trasy miałem nieco problemów z utrzymaniem swojego tempa.
W sobotę natomiast odbył się konkurs skoków na skoczni k-70. Oddałem dwa równe skoki pod względem odległości, natomiast patrząc od strony technicznej bez rewelacji... Ostatecznie zająłem 3 miejsce.
Dziś na skoczni w Wiśle Malince odbył się drugi konkurs z cyklu zawodów o Puchar Prezesa PZN. Na skoczni spisałem się na mirę chwilowych predyspozycji, oddając poprawny skok. Odległość 109m nie zachwyca ale dawała mi 2 miejsce w konkursie.
Bieg odbył się standardowo na trasach Kubalonki. Dystans 5km i czas 18' 46" a więc o 20" szybciej niż poprzedni bieg.

Weekend był dość ciężki ale bardzo potrzebny.




sobota, 28 lipca 2012

Zawody o "Puchar Prezesa"??

Witam,
Dziś na skoczni w Wiśle Malince odbył się pierwszy konkurs z cyklu zawodów o Puchar Prezesa PZN.
To co działo się na skoczni najlepiej pozostawię bez komentarza.
Dzień rozpoczął się dla mnie bardzo dobrze, bo w serii próbnej uzyskałem prawdopodobnie 3-cią odległość 117m, dalej wylądował tylko Piotrek Żyła 120m. i Marcin Bachleda 123m. Skok w moim wykonaniu był bardzo dobry.
W konkursie kombinacji norweskiej udało się skoczyć jeszcze dalej 123,5m. Drugą odległość uzyskał Paweł Słowiok 114,5m, a trzecią Jakub Przybyła 114m. Niestety zostałem zdyskwalifikowany - 1,5cm za duży kombinezon w kolanie, czyli jakieś 7,5mm z jednej strony...?! Paweł jak również pozostałych 23 kombinatorów norweskich podzieliło mój los...(8-ka która pozostała w zawodach nie została wzięta do kontroli sprzętu).
I tak na starcie biegu stanęło 6 z 33 zawodników, ja po namowie trenera Jasia postanowiłem wystartować poza konkurencją. Wybiegłem z czasem 0'00" wraz z liderem po skokach, Kubą Przybyłą. Drugi w kolejności był Wojtek Marusarz, a trzeci Szczepan Kupczak.( nie pamiętam jakie mieli dokładnie straty...2-0'09", 3-1'09"?).
Biegło się bardzo ciężko, upał (większość trasy w słońcu) i profil trasy narciarskiej na Kubalonce sprawiał trudności. Ostatecznie udało się zwyciężyć(oczywiście PK:)) drugi- zwycięzca kombinacji, Szczepan pojawił się na mecie około minutę za mną. Doliczając stratę jaką miałby do mnie po skokach moja przewaga wzrosłaby do około 2min. 20sek.


Cieszy mnie fakt, że w końcu w Polsce mamy zawody w kombinacji norweskiej. W dodatku nawiązała się współpraca z Czechami i Słowakami, gdzie również możemy startować w zawodach. Ale nie spodziewałem się takich rozstrzygnięć przez sędziów, w pierwszych zawodach- jest to bardzo przykre. Morał jest jeden, firma krawiecka to przyszłość;) zwłaszcza gdy ma się jeden kombinezon do treningu i zawodów.


Pozdrawiam i zapraszam na kolejny PP PZN, który odbędzie się 26.08.

środa, 11 lipca 2012

Pogorzelica 2012

Witam!
Za mną pierwsze zgrupowanie w tym sezonie przygotowawczym. Niestety niewielki budżet w klubie sprawia, że to jedno z nielicznych jakie mi jeszcze pozostały... Ten obóz nie był finansowany przez klub AZS, więc coś zaoszczędziłem. Brałem w nim udział jako trener kilku zawodników kombinacji z klubu KS Wisła Ustronianka, a przy okazji mogłem potrenować sam. Bardzo się cieszę że miałem taką możliwość, a wszystko to działo się pod okiem trenera Jana Szturca:)
Pogoda była idealna do trenowania, nie męczyliśmy się z upałami które w tym czasie panowały na południu Polski.
Jestem zadowolony z pracy jaką tam zrobiłem. Kolejny obóz raczej nie prędko, większość treningów będę wykonywał na miejscu w Wiśle.
Jutro w planie mam kibicowanie kolażom przejeżdżającym przez Wisłę w 69. Tour de Pologne:)
I oczywiście już nie mogę się doczekać pierwszych zawodów jakimi będzie konkurs o Puchar Prezesa PZN 28.07.
Pozdrawiam!

piątek, 1 czerwca 2012

Pierwsze treningi na skoczni

Dziś odbyłem drugi trening na skoczni HS 72 w tym letnim sezonie przygotowawczym. Oddałem siedem skoków. Trening oceniam dobrze. Miałem okazję sprawdzić się ze skoczkami z kadry narodowej "A". Pierwszy raz w karierze chodziłem z niższej belki najazdowej i skakałem dalej od naszych reprezentantów, tylko jest jedno małe ale... oni skakali w dresach;) To tak na rozluźnienie atmosfery. Oczywiście zachęcam do śledzenia mojego blogu, gdzie w miarę możliwości będę starał się zamieszczać informacje na temat treningów i wyników z zawodów.

sobota, 5 maja 2012

Witam!

I tak po nieudanym sezonie odpoczynek dobiega końca. Przede mną kolejny bardzo ważny okres przygotowawczy:) Udało się odpocząć fizycznie a przede wszystkim psychicznie... Jestem w pełni gotów do wznowienia treningów!
W tym roku czeka kilka ważnych wydarzeń sportowych, mianowicie Uniwersjada 2013 i MŚ 2013. Obie imprezy rozegrane zostaną  w Val di Fiemme (ITA). Są to moje główne cele i pod tym kontem będę się przygotowywał. Jak będzie, zobaczymy za jakieś osiem miesięcy:)
Mój plan treningowy napewno będzie inny od zeszłorocznego. Zobaczymy jakie będą tego rezultaty...? Mam nadzieję, że obieram dobry kierunek.
Przepraszam, że długo nie pisałem ale po MP wolałem się wyciszyć i odpocząć od tego wszystkiego;)
Pozdrawiam Mateusz.

poniedziałek, 12 marca 2012

Mistrzostwa TZN

W miniony weekend odbyły się Mistrzostwa Tatrzańskiego Związku Narciarskiego.
W sobotę rano rozpoczęliśmy rywalizację na Wielkiej Krokwi. Każdy z zawodników oddał po dwa skoki. Pierwszy był liczony do sobotniego biegu na 10 km, a drugi do niedzielnego 5 km sprintu. W obu seriach skoczyłem po 115 metrów (6 i 4 miejsce po skoku). Miłym akcentem zakończyłem otwarty konkurs skoków, lądując na 126,5 m. ( 2 belki niżej niż rozgrywano kombinację). Ten skok bardzo mnie podbudował, szkoda że nie wyszedł on jedną serię wcześniej:)
10 km ukończyłem na 5 pozycji. Niestety nie był to udany dzień, ponieważ na starcie rozpinając narty zauważyłem, że jedna z nich nie ma struktury i jest nieco zniszczona. Okazało się, że podczas przygotowania nart trenerowi zablokowała się rolka, którą wycina strukturę. Nie biegło się przyjemnie, gdy jedna narta jechała a drugą trzymało... A na pierwszym kółku miałem upadek po zderzeniu z Krystianem Gryczukiem.
Niedzielny sprint zakończyłem na 2 miejscu i z tego startu jestem zadowolony. Choć bieg czasowo mógłby być nieco lepszy.

piątek, 24 lutego 2012

Wyniki Polaków na MŚJ - 10km

Najlepszym z naszych w starcie na 10 km okazał się Adam Cieślar, który zajął ostatecznie 14 pozycję (6 miejsce po skoku). Paweł Słowiok został sklasyfikowany na 43 miejscu, a więc utrzymał pozycję, którą zajmował po skoku. Stanisław Biela zameldował się 45 (24 po skoku), natomiast Andrzej Gąsienica minął linie mety jako 50 zawodnik (19 miejsce po skoku).
Kolejny start 24.02.- drużyna 4x5km. POWODZENIA!!:)

wtorek, 21 lutego 2012

Polecam!

Zachęcam wszystkich do śledzenia poczynań naszych zawodników na MŚ w Erzurum.
O godzinie 9 rozpoczną rywalizację na skoczni, natomiast o 12:45 wystartuje pierwszy kombinator  na trasę 10 km. biegu.

Jutro również wezmę udział w zawodach z cyklu Lotos Cup. Seria próbna rozpocznie się o godzinie 12 na skoczni "Skalite" w Szczyrku. Bieg wystartuje o 15, do pokonania mamy 5 km.

piątek, 17 lutego 2012

COC Kranj- start indywidualny

Jechałem tu z nadzieją, że w końcu przełamie swoją złą passe... nie udało się:/ Jestem na siebie zły i kompletnie nie wiem co się ze mną dzieje... Nigdy tak słabo nie skakałem. 87 m mówi samo za siebie...
Pozostaje bieg i walka na trasie. Moja wyjściowa pozycja to 36 miejsce i strata 2 min. 15 sek.
Boli to strasznie, bo wiem ile pracy i serca włożyłem w te przygotowania do sezonu.
Bieg podobny do pozostałych. Tylko, że tym razem byłem "osamotniony" na trasie, a wiadomo że w grupie biegnie się lepiej i zawsze tych kilka sekund można urwać, kogoś się przytrzymać...
Najbardziej martwią mnie jednak skoki, dlaczego tak kiepsko wychodzą. Mam nadzieję, że jak wrócę do domu, spokojny trening da poprawę wyników:)

wtorek, 14 lutego 2012

Starty w COC

Starty w Eisenerz nie przebiegły po mojej myśli. Zwłaszcza smuci słaba dyspozycja na skoczni...
Jutro wyjeżdżam na kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego, które odbędą się 10-11.02. w Kranju. Pierwszy start indywidualny- 10km Gundersen, natomiast drugi to 4 x 5km drużynowy.

piątek, 3 lutego 2012

OOM Wisła

Dziś odbył się drugi konkurs w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Wiśle Malince i trasach Kubalonki.
Temperatura nie rozpieszczała, skoki odbyły się przy temperaturze ok. -25 stopni. Cóż przyjemnie nie było:)
Na chwilę obecną forma nie jest zbyt wysoka...
Bieg również był bardzo ciężki. Duży mróz sprawił, że warunki były bardzo wolne, a konfiguracja trasy nie ułatwiała zadania;) Po biegu nie potrafiłem samodzielnie odpiąć nart, ponieważ tak mocno zmarzły mi palce w dłoniach, niestety musiałem prosić o pomocy sanitariuszy pogotowia... Do teraz odczuwam ból, mam nadzieję że wszystko będzie ok.
Dzisiejszy start nie należał do łatwych i przyjemnych, ale był bardzo cenny...

Tak jak wspominałem kolejne starty w COC mam w Austrii 11-12.02.

środa, 1 lutego 2012

OOM Szczyrk

Pierwszy start za mną:)
Dzisiejszy dzień nie zaliczę do udanych. Słaba dyspozycja na skoczni przekreśliła uzyskanie dobrego wyniku...
Mocno spóźnione odbicie uniemożliwiło oddanie dalekiego skoku. Miałem problem z przestawieniem się na mniejszą skocznie po Klingenthal.
Jutro czekają mnie skoki na Malince, zobaczymy jak poradzę sobie na większej skoczni.W piątek na godz. 10 zaplanowany jest start metodą Gundersena.
Pozdrawiam i zapraszam wszystkich kibiców!:)

poniedziałek, 30 stycznia 2012

COC Klingenthal

Niestety nie miałem dostępu do internetu w ostatnich dniach, więc dopiero teraz pisze odnośnie minionych konkursów.
Pogoda na skoczni była dość stabilna. 41 i 39 miejsce po skokach nie wygląda kolorowo, ale wiem również że nie do końca oddaje to aktualną formę. Napewno stać mnie na lepsze skakanie...
Odnośnie biegu- miejsca podobne, ale w drugim biegu czułem się ciut lepiej niż miało to miejsce w sobotę. Mam nadzieję, że moje czasy ze startu na start będą lepsze...
Ciężko jest nawiązać rywalizację wchodząc w sezon końcem stycznia, gdy cała reszta pracuje na pełnych obrotach już od grudnia, regularnie startując. Oczywiście nie jest to w żadnym stopniu wytłumaczeniem moich słabych startów, sam liczyłem na dużo więcej... :/
Wierze, że moment zapłaty za ciężką prace jaką włożyłem w przygotowania do sezonu przyjdzie. Teraz muszę  skupić swoją uwagę na zbliżających się kontrolnych startach w OOM. Będę miał możliwość startowania z młodszymi kolegami, ale poza konkurencją.
Potrzebuje startów, a do tej pory nie zorganizowano żadnych zawodów w Polsce dla seniorów...!
Kolejne starty w COC zaplanowane są na 11-12.02. w Eisenerz, jeśli zdrowie dopisze powinno być dobrze!;)
Pozdrawiam.

środa, 18 stycznia 2012

Puchar Wisły

Dziś na skoczni w Wiśle Łabajowie odbyły się zawody w skokach i kombinacji norweskiej.
Miałem okazję oddać pierwsze skoki i przetestować nowo przebudowaną skocznie HS 72:) Naprawdę przyjemnie się na niej skacze.
Moje skoki były dobre, choć nieco spóźnione. Dało mi to dobrą 2 pozycję startową, do Szczepana traciłem zaledwie pół metra (9sek.).
O 13 30 rozpoczął się bieg na 7,5km. Był to dobry start i bardzo mi potrzebny, ponieważ w ten weekend nie jadę na żadne zawody. Jest prawie połowa sezonu i za mną zaledwie 2 starty... Mam nadzieje, że w końcu to ruszy i będę mógł regularnie startować co weekend.

wtorek, 10 stycznia 2012

PK Szczyrk

Od poniedziałku znajduję się na zgrupowaniu w Szczyrku, przed zbliżającym się Pucharem Kontynentalnym, który odbędzie się w najbliższy weekend. Będzie to dla mnie pierwszy strat w tym sezonie zimowym. Wczoraj mieliśmy zaplanowany trening na skoczni w Wiśle Malince, niestety nie udało się skoczyć, ponieważ tory zostały źle wycięte. Po trzech skoczkach, którzy po wyjściu z progu mieli sporo trudności aby móc szczęśliwie wylądować, trening został przerwany.
Na dziś mamy w planie pierwszy trening na skoczni w Szczyrku... czy uda się skoczyć, zobaczymy.

Do PK zostało zgłoszonych 67 zawodników z 16 krajów.

Program zawodów:
Piątek (13.01)
10:00 – oficjalny trening (2 serie)

Sobota (14.01)
9:30 - seria próbna
10:30 - seria konkursowa HS 106
14:30 - bieg na 10 km

Niedziela (15.01)
9:30 - seria próbna
10:30 - seria konkursowa HS 106
14:30 - bieg na 10 km
Biegi odbywać się będą na trasach Kubalonki, jak miało to miejsce rok temu.

Serdecznie zapraszam wszystkich kibiców!!
Pozdrawiam Mateusz